Jak się ubrać na egzamin – Krawat i szminka 4

Siódmy wpis z serii Jak się ubrać na egzamin?

Pierwsza była Moira. Agent nieruchomości w średnim wieku. Dość chłodny burgund na włosach, czarna bluzka, naszyjnik i bransoletki, białe spodnie w czarne wzory. Siedziałam naprzeciwko i patrzyłam jak Christine, moja nauczycielka analizy kolorystycznej, prowadzi cały proces. Najpierw zasłonięcie włosów szarym szalem, ustawienie lustra, lamp, wprowadzenie, cztery chusty. Chciałam protestować, kiedy Christine po wykorzystaniu wszystkich czterech, powtórzyła porównania tylko w innych zestawieniach chust. Przecież je już widziałyśmy. Ale jeśli porównujesz czerń z brązem, a potem czerń ze srebrem, to czerń zachowa się inaczej. I powie coś innego. Po dwóch godzinach wynik był taki, że rozmowna pani agent siedziała, przyglądając się sobie milczeniu. A ja patrzyłam na rudą piękność o głębokich, przestrzennych oczach, które przypominały zdjęcia kosmosu: mgławice, kolorowe gwiazdy, rdzawe rozbłyski wybuchające w ciemności.

W momencie kiedy chusty Ciemnej Jesieni zostały odwieszone, a szary szal znowu odsłonił te obce, zbyt ciemne i chłodne włosy, czar prysł. Znów siedziała przede mną zwyczajna kobieta. Obie byłyśmy zadziwione. Moira – że nigdy wcześniej nie wiedziała, że ma takie oczy. Ja – że taka magia jest możliwa tylko przy pomocy wyciszenia niepasujących kolorów i wprowadzenia tych korespondujących z naturalną kolorystyką. I że gdzieś w mojej głowie pojawiły się wesołe rudo-kasztanowe włosy jako sensowne dopełnienie tej pięknej, tajemniczej i tryskającej witalnością twarzy.

Zjawiskowość

Czy ta chwila, która trwała dokładnie tyle czasu, ile chusty były na jej ramionach, była tylko złudzeniem? Czy była zjawiskiem odsłaniającym prawdziwą twarz Moiry? Może sam Los, jeśli odsłania nam się jako racjonalna businesswoman po pięćdziesiątce, gdyby go ubrać w dobry kolor, okazałby się hojną boginią urodzaju lub orientalną pięknością ukrytą w bogatym namiocie?

Jesienne światło, Stonowanie Jesienna Sukienka i mocna ciepła szminkaJesienie są tak kolorowe, a jednak łatwo przytłumić ich urodę – należą do raczej stonowanych typów urody i w ich wyglądzie przede wszystkim potrzeba ciepła i pewnej dozy ciemności na poziomie danej palety kolorystycznej. Jesień cała w bieli nie wygląda dobrze. W Zimowych czerniach i chłodach Jesienie robią się surowe i przerysowane. W Letnich kolorach rysy są jakby przykurzone. Wiosenne kolory wyglądają na nich krzykliwie.

I jak się to dzieje u wszystkich, w swoich kolorach wyglądają najlepiej, normalnie i… fantastycznie. W mojej bliskiej rodzinie są dwie Jesienie. Jedną z nich trochę podejrzewałam o tę Jesienność – to kobieta, która wygląda niesłychanie w ciemnych, ale nie czarnych kolorach. Jej córeczka nie jest bardzo podobna. A jednak te same kolory jej pasują. Przeglądając stare zdjęcia, nie mogę się napatrzyć, że to wesołe, zawsze ruchliwe dziecko o ciemnych oczach to właśnie Ciemna Jesień.

Kolory Jesienne nie są zbyt dziecięce. To raczej biblioteki i gabinety rozświetlone płomieniem z kominka. Kawa podana z mlekiem i truflami na beżowym talerzyku. Bogate wnętrza, gdzie palą się świece. Świec może być całkiem dużo, ale światło będzie zawsze ogrzane, jakby jego promienie przeszły przez warstwę kolorowych liści.

Krawat i szminka dla Ciemnej Jesieni (Dark Autumn)

kolaż przedstawiający inspirację dla Ciemnej Jesieni - jest krawat i szminkaLubię kolory Ciemnej Jesieni. Jest tu trochę kontrastu jasności z ciemnością (już za chwilę Zima). I choć nie ma melodii mgieł (Lato), jak mówi poeta, ani nowoczesności i dynamiki (Wiosna), jest tajemnica, bogactwo. Ciemność i połysk złota. Orient i bazar z drogimi przyprawami. Obfitość faktur i stary stół zastawiony drogimi trunkami. I potrawami gotowanymi z szafranem. A rano owsianka z garścią rodzynek.

Szminki mogą być ciemne i ciepłe (jak dość ciemne bursztynowe rodzynki) – w sklepach kosmetycznych bywa, że prosząc o coś eleganckiego, dostajemy właśnie ciepły burgund. Ale z nim trzeba uważać na młodej twarzy. Może być też dużo lżej i jaśniej, i delikatniej. Tu jest zdjęcie konsultantki kolorystycznej, która jest Ciemną Jesienią – jasna kolorowa twarz, niesamowite oczy i ta umiarkowanie ciepła szminka, połysk złota we włosach – Ciemna Jesień nie musi wyglądać egzotycznie ani mieć brązowych oczu.

Dla przypomnienia: granatowa marynarka jest raczej ciemna z nutką ciepła. Można się inspirować sufitem z krakowskiego kościoła mariackiego. Koszula w kolorze mlecznej kawy i krawat z jakimś ognistym paskiem. Jeśli Jesienny mężczyzna nie akceptuje innych koszul niż białe, można eksperymentować z kamizelką, która zmniejszy obszar bieli.

Krawat i szminka dla Prawdziwej Jesieni (True Autumn)

krawat i szminka dla Prawdziwej Jesieni - inspiracjeKolory są jeszcze cieplejsze w porównaniu do Ciemnej Jesieni i ogólna kompozycja jest nieco jaśniejsza. W zestawieniu te kolory wyglądają intensywniej niż naprawdę są intensywne. To wysyp barw.

Kiedy już skończę pracę nad kolażami, najbardziej cieszy jak w postaci dużych ikon w oknie Eksploratora widać kolorowe mozaiki. Różnią się o stopień w cieple, walorze i nasyceniu.

Ciepłe typy urody aż proszą o kilka kolorów w wyglądzie. Myślę, że nawet na egzamin można pójść w kolorowej apaszce, która doda energii klasycznym zestawieniom. A jeśli apaszka wydaje się ekstrawagancka, niech będzie to pasek w karmelowym kolorze. Elementy skórzane dodadzą fantazji, ponieważ Jesienie są mistrzami w noszeniu różnych faktur. (Jeśli wybierasz zimową kurtkę, to w pierwszym rzędzie obejrzyj te z jakimś elementem futra przy kołnierzu / kapturze.)

Granat można pożyczyć od Ciemnej Jesieni lub Stonowanej Jesieni, lub sięgnąć po ciemny ale stonowany granat z odcieniem oberżynowym (nuta fioletu). Albo zastanowić się, czy nie warto zainwestować w beż – raczej średnio-ciemny niż jasny.

Szminka powinna być przede wszystkim ciepła. Wybierz kilka, które wyglądają na prawdopodobnie Jesienne, narysuj na białej chusteczce lub kartce kolorowe prostokąty i wybierz najcieplejszy. Pin, który to ilustruje jest tu – najcieplejsze kolory dla True Autumn są na górze. Uwaga tylko, żeby nie przesadzić z intensywnością i jasnością – wejdziemy wtedy na tereny Wiosenne.

Krawat i szminka dla Stonowanej Jesieni (Soft Autumn)

Krawat i szminka dla Stonowanej JesieniMakijaż Stonowanej Jesieni będzie najmniej odmieniał naturalny wygląd. Ujednolicenie cery i odrobina podkreślenia rysów twarzy wystarczy. Szminki to ciepłe róże i terakoty. To kolory ziemi z ich subtelnym niuansowaniem i spokojnym ciepłem. Przy czym wiadomo, że kolory ziemi bywają fantastyczne, to nie tylko gleba spomiędzy grządek.

Zauważ, że ta paleta jest nie tylko mniej intensywna od innych Jesieni, ale i czuć lekki wpływ chłodnego Lata. Właśnie ten wpływ decyduje o tym, że wszelkie subtelności są jak najbardziej piękne i znaczące.

Jeśli nie sposób znaleźć beżowej bluzki w kolorze starych koronek, można poszperać wśród sweterków. Bliźniak może wyglądać bardzo elegancko i formalnie (jeśli nie na egzamin, to może do pracy). I to właśnie Stonowana Jesień świetnie nosi klasyczne beżowe trencze.

Krawat w czerwieniach Stonowanej Jesieni jest wykwintny i dobrze gra w akademickim stroju na co dzień. Na wieczór zastąpi go muszka do możliwie najmniej białej koszuli przykrytej dodatkowo kamizelką. Aksamit, faktura wełny także pomoże złagodzić nadmierną ciemność, jeśli już koniecznie trzeba ubrać się w czerń. Ale nawet na wieczór granatowy garnitur będzie lepszy.

Makijaż dla Jesieni

  • Wykończenie makijażu twarzy powinno być matowe, bez efektu dewy, bez wielkich błysków, ale efekty metaliczne mogą być bardzo dobre (na wielkie wyjście może być trochę złotych drobin na policzkach, możesz wybrać też albo metaliczny cień na powiece, albo metaliczny połysk w szmince).
  • Na powiekach Jesieni wreszcie ulubione przez makijażystów brązy.
  • Bronzer jest jak najbardziej na miejscu i należy w pierwszym rzędzie do Jesieni.
  • Szminka może być matowa, ale nie jest to obowiązkowe ani nawet wskazane, ostatecznie żywe usta mają w sobie pewną wilgoć, która daje troszkę połysku.
  • Eyeliner powinien tylko zbliżać się do czerni; u Ciemnej Jesieni dobre kolory to czarna kawa, stonowany ciemny grafit, Prawdziwa i Stonowana Jesień mogą sięgnąć po brązowy cień i przerobić go na kreskę (Duraline z Inglota), zwłaszcza na Stonowanej Jesieni trzeba uważać z eyelinerem. Ogólna zasada jest taka, żeby nie był ciemniejszy od zewnętrznej krawędzi tęczówki. Żeby nie odwracał uwagi od oczu. Inny test to naniesienie kredki wszędzie tam, gdzie są rzęsy. Jeśli to za dużo, szukamy czegoś delikatniejszego/jaśniejszego. Albo blendujemy / usuwamy nadmiar.
  • Tusz do rzęs: ciemny brąz lub brown black.
  • Złoto ujednolica kolory Jesienne i warto o nim pamiętać zwłaszcza u Prawdziwej Jesieni: plamka złota na powiece przykryta neutralnym cieniem może dodać blasku i trójwymiarowości.

Inne (smakowite) sprawy

świeża kawa to kolory Prawdziwej JesieniWięcej obrazków jest tu. Uwaga: Julia Roberts w zbyt ciemnych włosach i chłodnej szmince nude jest raczej anty-przykładem na surowość. Ciemność może wydaje się grać, ale ciepłe oczy tlą się samotnie wśród chłodu. Tylko trochę jaśniejsze włosy w kolorze kawy, cieplejsza i wyraźniejsza szminka i byłoby wspaniale. W ogóle kawa jest tak cudownym przywołaniem Jesiennych kolorów.  Świeżo zebrana to kolory Prawdziwej Jesieni. Ziarnami palonej kawy mogą się inspirować Ciemne Jesienie, wybierając kolor włosów. Kawa z mlekiem może być też dobrym wyobrażeniem Jesiennej bieli. palone ziarna kawy - inspiracja dla Ciemnych Jesieni

Wszystkie zdjęcia i kolaże w tym wpisie są klikalne, warto je obejrzeć w większej rozdzielczości.

Jestem ciekawa Twoich myśli. Czy Ciebie też kusi do Jesiennych kolorów? Bo za mną chodzi grzanka z masłem orzechowym i jakąś marmoladą (Stonowana Jesień). Właściwie to wcale nie jako inspiracja do stroju. I czy to dobry znak, gdy Prządka Losu rozpoczynająca kurs analizy kolorystycznej okazuje się Ciemną Jesienią?

Czytaj dalej...

Inne posty z serii Jak się ubrać na egzamin? czyli o podstawowych elementach garderoby, które nie mogą nas zawieść w sytuacji, kiedy chcemy zrobić dobre wrażenie:

Natomiast o 12 typach urody możesz przeczytać tu:

A jeśli chcesz zobaczyć 12 czerwieni dla różnych typów urody, to kolaże znajdują się tu:

Zdjęcia do wpisu pochodzą z Pinterest i Pexels

2 thoughts on “Jak się ubrać na egzamin – Krawat i szminka 4

  1. Julia says:

    Anno, na początku wpisu piszesz, że podczas analizy kolorystycznej zasłaniamy włosy i oceniamy typ urody po tym jak kolory grają z cerą i oczami. Ja jestem samozwańczą Stonowaną Jesienią i jestem tego pewna na 95% (mimo, że w poprzednim wpisie pisałaś że samodzielna diagnoza jest bardzo trudna). Mam jasną, złotawą cerę, piwne oczy – choć z daleka wyglądają na ciemnobrązowe, włosy naturalny średni blond z intensywnymi złotymi refleksami i takie same brwi oraz rzęsy. Moim zdaniem bardzo duży udział w mojej diagnozie mają te włosy, które wraz z złotawą cerą tworzą jasną, spójną, ozłoconą całość. Gdyby zasłonić mi włosy to moja uroda ma nieco więcej kontrastu – jasna cera + brązowe oczy. Gdybym miała ciemniejsze włosy spokojnie mogłabym być zakwalifikowana jaka inna Jesień, a może nawet Wiosna. Jak to jest w końcu z włosami w analizie kolorystycznej?

  2. Anna Kolorfocus says:

    Julio, jestem z tej szkoły, która analizuje, badając nie tyle wygląd, tylko jak kolory ze sobą reagują. Jak reaguje twarz na dany kolor. Jak wyginają się linie, jak rzeźbi się twarz, jak reaguje cera. Jak wygląda chusta przy twarzy. Wyznaczników jest całe mnóstwo.
    We włosach brak jednego barwnika, który jest obecny w skórze – hemoglobina też ma coś do powiedzenia o naszych rumieńcach i kolorze ust. Włosy są zgrane z naszym wyglądem, ale na podstawie koloru włosów nie sposób zrobić analizy. W mojej szkole obserwujemy przede wszystkim twarz. A potem okazuje się, że te same kolory, które dają najlepszą twarz, zagęszczają też włosy, wydobywają ich wielobarwność i prawdziwy połysk.
    Kolor włosów zmienia nam się bardzo w trakcie całego życia. Przyciemnienie ok dwudziestki, trzydziestki, potem wysrebrzenie. Ale przecież jesteśmy jednym typem urody przez większość życia. Mam w rodzinie dorastające Ciemną Jesień i Ciemną Zimę. Ja jestem Jasnym Latem. Przez całe lata ustawiałyśmy się w kolejności koloru włosów: mała Ciemna Jesień najjaśniejsze, dojrzałe Jasne Lato ciemny blond, i malutka Ciemna Zima, która zawsze miała ciemne loki (nie czarne). Teraz szesnastoletnia Ciemna Jesień, gdy założy swoje kolory, ma ciężkie złoto w mieniących się wielowarstwowych włosach. A kiedy nie ma na sobie tych kolorów, nie zobaczysz tak łatwo tego blasku. Lub tylko w szczególnych okolicznościach. Kolor wpływa na kolor.
    W oczach także obserwuję różne efekty optyczne, ale nigdy nie startuję od oceny oczu. Są wielobarwne. Np. stalowe z domieszką żółtego. Ale to wiem dopiero na końcu. Wcześniej widzę, że szare, ale jaka to szarość nie sposób ocenić „na oko” i na wstępie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *